Pisząc na tym forum w sierpniu o osunięciach ziemi w Dolomitach, zastanawiałem się czy lokalne służby uporają się przed sezonem z następstwem osunięcia fragmentu Crep de Sela w Corvarze. Latem bowiem sytuacja nie wyglądała dobrze.
Miejsce to jest istotne, ponieważ lawina błota dotarła pod wyciąg Borest, łączący Corvarę z Colfosco. Zimą jest on ważny, bo stanowi fragment Sellarondy.
Szczęśliwie jednak najwyraźniej dali radę. Przeglądam właśnie informacje z Corvary i wprawdzie ostatnie anomalie pogodowe – u nas wichura i ciepło, a w Bawarii wręcz gorąco, 20°C! – spowodowały, że śniegu w Dolomitach nie ma za wiele, ale jest szansa, że sypnie.
Na razie widzę 50 cm w Alta Badia, w górach. Większość wyciągów i tras jest czynna, Sellaronda także. Na webcamach trasy widać naśnieżone. Wszystko więc wskazuje na to, że ten sezon narciarski nie będzie stracony.