Rajd Dakar chociaż już nie w Afryce, ciągle jednak odbywa się w ciekawej scenerii. Wyścigi z Argentyny do Chile i z powrotem, to nie tylko zmaganie ludzi ze sprzętem oraz z gorącem, skałami i piaskiem (czasami i wodą), ale dla nas – widzów, to także widoki południowoamerykańskiego pustkowia.
Niesamowicie wyglądają zdjęcia z tegorocznego rajdu prezentowane przez foto blog The Frame. Pustynia Atakama, najsuchsza z pustyń, niejednemu zawodnikowi dała się we znaki. Ale widoki morza, a właściwie fal piasku są piękne. Mała plamka człowieka na motocyklu, czy w aucie wśród wydm uzmysławia kolejny raz jacy jesteśmy malutcy. Trudno się dziwić, że nawet technologia czasami nie pomoże w takich warunkach.
Chciałoby się podsumować te zdjęcia człowiek–maszyna–pustynia.