Z okazji tegorocznego Dnia Ziemi (Earth Day 2011) na stronie NASA opublikowano ciekawe zdjęcia naszej planety, widzianej z dużej wysokości. Zatytułowano je NASA: Exploring the Whole Earth. To 65 fotografii, a może właściwie obrazów, które warto przejrzeć, szczególnie w większym rozmiarze (np. full size). Wtedy dopiero widać więcej szczegółów.
Dość niezwykłe jest zdjęcie nr 3 – ujście Nilu w nocy. Z kosmosu widać rozświetlone miasta rozrzucone wzdłuż rzeki na czarnej pustyni. Dostrzec można także kolejne plamy światła wzdłuż brzegów mórz. To uzmysławia jak ważna jest woda, myślę nie tylko w północnej Afryce.
Niektóre zdjęcia mają nieprawdopodobne kolory. Część wynika z zastosowania technik obserwacji na długościach fal poza spektrum widzialnym i następnie podkładaniu kolorów by lepiej przedstawić pewne zjawiska. Zdjęcie nr 8 złożone z wielu fotografii wykonanych w świetle widzialnym i podczerwieni przedstawia na jakich formacjach skalnych położony jest saharyjski Park Narodowy Tassili n’Ajjer w Algerii znajdujący się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO (także na Liście Rezerwatów Biosfery). Całość wygląda niezwykle.
Równie ciekawe jest zdjęcie nr 9 złożone z fotografii wykonanych w 7 zakresach spektrum, aby uwypuklić różne grupy planktonu żyjące w tym miejscu oceanu (atlantyckie wybrzeże Patagonii), czy zdjęcie 16 – ujście rzeki Lena.
Zdjęcia wulkanów czy też spiral huraganów z tej wysokości wyglądają ciekawie, a nie przerażająco (choćby to z nr 31).
Podobne do zdjęcia Nilu w nocy, zdjęcie nr 36 złożone z 400 pojedynczych nocnych fotografii obrazuje rozkład populacji na ziemi – rozświetlone miasta wyglądają jak krople rosy na pajęczynie. Przy okazji widać jak mocno świeci USA i Europa w porównaniu do reszty świata…
A fotografia 42 – południowa część wyspy Eleuthera (archipelag Bahama), cóż za kolory wody. Nie mogłem sobie odmówić i dodałem to zdjęcie do wpisu.
Albo fot. 47 wykonana ponad Nowym Jorkiem – Manhattan 11 IX 2001…
Też bym poleciał tak wysoko i porobił interesujące zdjęcia.