Miły zakątek we Włoszech, Monteriggioni
Pewnego razu, tankując na stacji paliw przy drodze SI-FI, czyli drodze szybkiego ruchu Siena-Florencja odkryłem nową włoską ciekawostkę. Tankowanie paliwa wyszło dość drogo mimo, że zajeżdżając widziałem tu relatywnie niską cenę.
Wjeżdżając na stację zauważyłem 3 rzędy dystrybutorów, z lewej i prawej strony pusto, na środku klienci. Najpierw podjechałem do dystrybutora z lewej, był tam tylko olej napędowy, ale dopiero na dystrybutorze była informacja (kartka), że to miejsce wyłącznie dla ciężarówek. Wycofałem i zobaczyłem kątem oka ciągle puste miejsca przy dystrybutorach do tankowania w prawym rzędzie, przy budynku obsługi.
Podjechałem tam i zaraz wyskoczył facet, który wcisnął pistolet właściwego paliwa do wlewu mojego auta, włączył pompę i poszedł. Wtedy spojrzałem na wyświetlacz, a tu cena wyższa prawie o 10 centów za litr. Zdziwiony “co jest!” poszedłem do biura i zapytałem go. Jegomość wyszedł na zewnątrz i pokazał, że ta część stacji to area servizio – z tej strony dystrybutorów oni wlewają paliwo, a za obsługę (czyli czyste ręce) płaci się ekstra.
Dopiero teraz spojrzałem na tabliczki z cenami przed dystrybutorami – tam było widać, że ceny się różnią, ale wjechałem pod kątem i ich nie widziałem. Zresztą nie wiem czy zwróciłbym uwagę na różne ceny wywieszone w takim miejscu. Już wiem dlaczego obok były auta, a tu, przy budynku ich nie było. A ów facet nawet nie wyszedł wyjąć pistoletu z wlewu. “Half service” za full price, a ręce i tak brudne… 🙂
Warto na odpowiednie tankowanie uważać, nie ma sensu przepłacać. Dodam, że nie piszę tu o stacji z pełną samoobsługą, gdzie ceny są jeszcze niższe, ale również płaci się samemu w automacie. Tutaj płaciło się obsłudze przy kasie niezależnie od sposobu tankowania.
Potem zwróciłem na to uwagę na innej stacji. Ponad dystrybutorami były wywieszone obrazki pokazujące samoobsługę lub serwis, kiedy to pracownik nalewa paliwo (drożej). Stanowisko “z usługą” tam także było przy budynku. Zdałem sobie sprawę, że nie mając świadomości takiej sytuacji, łatwo to przeoczyć i płacić więcej.
U nas obsługa stacji nalewa paliwo jako ekstras, by zachęcić klienta do odwiedzania tej właśnie stacji. Można jednak, jak widać, podejść do tematu inaczej…
Aktualizacja – dodałem trochę więcej informacji na temat tankowania we Włoszech tak, by nie przepłacać: Tankowanie paliwa na włoskich stacjach.
co do LPG to we Wloszech mowi sie GPL, jest zawsze “servito” nie ma mozliwosci na self-service, cena bez zmian, wiadomo że na autostradzie drożej, szaleństwa nie ma, na autostradach zazwyczaj co trzecia stacja ma, (można powiedzieć co 50-80km coś się znajdzie, otwarte zazwyczaj 24h).
jeśli nie autostrada, o GPL trzeba pamiętać od poniedziałku do piątku w godzinach pracy mniej więcej 7-18/19 ( ze sjestą 2,3 godzinną w okolicach południa), w sobotę do południa, czasem cały dzień, w innym przypadku jedziesz na benzynie i czekasz na poniedziałek. średnio co 3-4 stacja ma LPG.
Ciekawy wpis, ale jestem ciekaw jak sprawa wygląda z LPG. Wybieram się autem i nie wiem na co się nastawić. Domyślam się że LPG jako takie jest, ale czy jest dostępne na większości stacji benzynowych jak to się ma u nas?