Archiwa autora: Mariusz

Lecisz do Australii? Uważaj na burze piaskowe

Burze piaskowe kojarzymy głównie z Saharą. Mamy także czasami do czynienia z nimi w Europie. Przy silnym wietrze z południa, piasek dociera z pustyni saharyjskiej aż do środkowej Europy. Zachody słońca są barwniejsze, a śnieg niekoniecznie biały. We Włoszech jeszcze niedawno czysty samochód robi się żółty od pyłu opadającego z nieba. Jeśli ktoś ma problemy […]

Sting też lubi Włochy

Współcześni artyści lubią Włochy, ich klimat, atmosferę, krajobrazy. Pomyślałem o tym słuchając ostatnio „Songs from the Labyrinth” Stinga. Wiem, wiem – płyta przez wielu uważana za niezbyt reprezentatywną dla tego muzyka. Utwory Dowlanda wciągają w klimat dawnych wieków. Jakoś skojarzyły mi się nie z elżbietańską Anglią, tylko z dawną Florencją, Toskanią. Może dlatego, że Sting […]

Hongkong – dlaczego warto zobaczyć

Z zewnątrz to nowoczesne miasto, wewnątrz – stare Chiny. Hongkong jest specyficzny. Przez lata mały kawałek lądu na obrzeżu Chin był punktem styku z zewnętrznym światem. Zagraniczne kontakty handlowe, wpływ rządzącego tu przez lata Imperium Brytyjskiego spowodowały większe otwarcie na świat. Dodatkowo, ogromne pieniądze napływające do miasta zapewniły stosunkowo wysoki poziom infrastruktury technicznej. Co ważne […]

Relikwie

W dawnych wiekach, szczególnie w okresie średniowiecza, rozwijał się dynamicznie kult relikwii. Początkowo czczono groby męczenników, potem zdobiono groby męczenników i świętych. Miasta, które nie mogły poszczycić się własnymi męczennikami zaczęły poszukiwać relikwii. Spowodowało to, że popularnym stał się handel relikwiami. Czasami prawdziwymi, czasami niekoniecznie. Cesarze, królowie zakładali kolekcje relikwii, każdy kościół chciał także je […]

Zakupy karty SIM do Internetu we Włoszech

Jeśli jedziesz na urlop poza granice Polski i nie interesuje Cię lokalna transmisja danych (dostęp do Internetu, e-mail, etc.) – nie ma sprawy, wypoczywaj! Jeśli jednak przeglądasz e-mail’e, strony internetowe, a jedynym połączeniem ze światem jest komórka, to powstaje problem finansowy. Opłaty za transmisję danych w roamingu międzynarodowym w ramach sieci telefonii komórkowej nie udało […]

Wyjeżdżajcie na wakacje z dziećmi

Hmm… niektórzy z Was, czytając powyższy tytuł, ze zdziwieniem pokiwają głowami – przecież to oczywiste, od lat jedziecie na wakacje całą rodziną. Inni wzruszą ramionami – przecież wakacje są po to by odpocząć, pomyślą, także od dzieci. Dla tych drugich kilka słów do przemyślenia. Mój przyjaciel, mający dzieci starsze niż ja, kilka lat temu powiedział […]

Włoskie drogi a sprawa polska

Jeżdżąc po Włoszech, doceniasz ich drogi. Nie chodzi tu o jakąś nadzwyczajną ich jakość, ale o ilość. Choć jakość także jest niezła. Może sporo jest łatanych fragmentów, ale ważne, że można pokonać sprawnie duże odległości autostradami, a potem przejechać na lokalne drogi, którymi dotrzesz nawet do niewielkiej wsi. Tak, przyzwoitym asfaltem dojedziesz do wsi liczącej […]

Toskańskie wieczory

U nas, w kraju wieczorem robi się po prostu chłodno i czas uciekać do domu. W Toskanii późnym popołudniem robi się chłodniej. Jest to przyjemny czas na to, by usiąść z przyjaciółmi przed domem i przy kieliszku lokalnego wina porozmawiać o minionym dniu, o kolejnych wyjazdach w ciekawe rejony Toskanii. By powspominać inne mile spędzone […]

Wzgórza Toskanii

Toskania to region Włoch gdzie ziemia jest mocno pofałdowana. Wzgórza widać wszędzie – od wybrzeży morskich na zachodzie, po Apeniny na wschodzie. Aczkolwiek wzgórza te są inne na południu np. w Valdorcii, niż choćby w Chianti. Chianti to region bardziej zalesiony. Drogi wiją się serpentynami w górę i w dół zboczy, wśród drzew. Przechodząc przez […]

Klimaty Toskanii

Nawiązując do poprzedniego wpisu (Ochłodzenie w Toskanii), warto dodać, że także silny wiatr trafia się chyba ostatnio częściej niż kiedyś. Parę dni temu we Florencji wichura była okrutna. W okolicy katedry wiatr miotał turystami, a stojak z pocztówkami niemalże odfrunął. Po zastanowieniu, czy wejść na platformę widokową na kopule katedry, czy na dzwonnicę, zwyciężyła ta […]