Ostatnio oglądałem na kanale National Geographic Channel film dokumentalny zatytułowany w oryginale “Before the Flood”, w Polsce transmitowany pod tytułem “Czy czeka nas koniec?”. Na marginesie zadziwiają mnie czasami polskie tłumaczenia…

Autorzy prezentują problem zmian klimatu na ziemi spowodowanych niszczycielską działalnością człowieka. Główną postacią jest aktor – Leonardo DiCaprio, który jako Posłaniec Pokoju ds. Zmian Klimatycznych ONZ przez 3 lata jeździł po świecie i rozmawiał z ludźmi, z politykami, z działaczami, z naukowcami na ten temat.

Od wielu lat toczy się debata na temat ocieplania klimatu, czy w ogóle ma miejsce i jeśli tak, czy jest spowodowane przez nas. Wraz z upływem czasu, coraz bardziej było oczywiste, że to nie jest wymysł grupki nawiedzonych naukowców. 

Zmiany na ziemi są coraz bardziej zauważalne i odczuwalne. Dane dostarczane przez badaczy są jednoznaczne i nie pozostawiają złudzeń. Jest źle, jest coraz gorzej, wkrótce może być za późno by powstrzymać procesy, które wywołaliśmy.

Wielu polityków powiązanych z koncernami, głównie paliwowymi, blokuje zmiany, próbuje zaprzeczać coraz bardziej oczywistym faktom. Zaklinanie rzeczywistości już nie ma sensu. Nie jest ważne, że politycy ci narażają się na śmieszność, istotne, że opóźnianie niezbędnych działań jest po prostu niebezpieczne.

W Europie mamy świadomość powagi sytuacji, nawet Chińczycy, ledwo oddychający w dużych miastach, zaczynają wymuszać na władzach działania proekologiczne. Natomiast w USA, państwie, które jest jednym z największych trucicieli, ciągle niektórzy politycy wmawiają obywatelom, że ocieplenie klimatu wywołane przez ludzi to bujda.

Kwestia ta, w przeddzień wyborów prezydenckich, jest na tyle istotna, że w ramach debaty National Geographic udostępnił film wszystkim zainteresowanym, za darmo, do 6 listopada. Można zobaczyć go także w różnych serwisach streamingowych, jak choćby na YouTube. Przy okazji, jak myślicie, który kandydat na prezydenta USA uważa, że zmiany klimatyczne to bzdura?

No cóż, żarty się skończyły. Wszyscy powinniśmy coś zrobić i to nie tylko dla kolejnych pokoleń, dla naszych dzieci, ale już dla nas. Film jest wart uwagi. Jest wyświetlany od 30 października (ogólnoświatowa premiera) i jeszcze będzie powtarzany, więc i w telewizji, na National Geographic Channel go obejrzycie. Polecam.