Jeśli lecieliście samolotem do dalekich krajów, lot trwał długo i jeszcze przy tym zmienialiście strefy czasowe, to na miejscu mogły Was czekać trudne chwile. Zmęczenie po podróży samolotem spowodowane różnicą czasu i wybiciem z codziennego schematu sen/czuwanie zwie się popularnie jet lag.
Zazwyczaj efekty są gorsze podczas podróży z zachodu na wschód, gdy dzień się skraca. Nasz zegar wewnętrzny ma wtedy większe trudności z dostosowaniem się do lokalnego czasu, niż w odwrotnej sytuacji i przy dniu wydłużonym.
Normalnie proces dostosowawczy może trwać do kilku dni. Często na to nie ma czasu. Warto zastosować parę wskazań, które mogą proces ułatwić.
1. Rozsądnie jest w noc przed podróżą się wyspać i wykorzystać na wypoczynek sam lot.
2. Parę dni przed wylotem można zmieniać czas snu – lecąc na wschód kłaść się spać wcześniej, a lecąc na zachód nieco później.
3. Suche powietrze w samolocie może pogłębić proces, warto więc pić wodę (unikając napojów pobudzających).
4. Gdzieś czytałem, że branie w czasie lotu leków nasennych wcale nie pomoże w odbudowie nowych naturalnych mechanizmów snu.
5. Mimo, że nowe, ciekawe, często egzotyczne miejsca kuszą podróżnych dzień i noc, na miejscu warto noc przesypiać, zachowując dobową rację snu.
6. Wystawianie się na naturalne światło dzienne w miejscu docelowym ułatwi naszemu organizmowi szybsze dostosowanie się.
Niektórzy twierdzą, że dobrą bronią jest ignorowanie problemu i rzucenie się wir lokalnego życia.
Nasz lot do Hongkongu trwał długo i jakoś dało się wytrzymać w sumie te kilkanaście godzin. Kilka godzin snu udało się nam złapać na pokładzie. A potem, po zaparkowaniu w hotelu, ruszyliśmy w miasto. Ale bez szaleństw. Po dłuższym spacerze pozwalającym poznać okolice, trafiliśmy w końcu wieczorem do fajnej, chyba wietnamskiej restauracji na kolację, a potem noc przespaliśmy.
Następnego dnia nie było tak źle i dało się sporo zobaczyć, także w ciągu następnych dni spędzonych aktywnie w Hongkongu, Kantonie, czy Pekinie. Nie myśleliśmy o jet lagu i może to pomogło.
Odczuwacie dolegliwości podczas zmian stref czasowych? Macie jakieś swoje sposoby na ich pokonanie?
Zastanawiałam się nad światłoterapią już kiedyś. Może faktycznie warto spróbować, lepsze to niż inne sposoby na jet lag.
Dobrze działa też światłoterapia. Słuchawki do światłoterapii mogą szybko i skutecznie rozwiązać problem.