Klasztor Montserrat (kat. Monestir de Montserrat)

Montserrat jest dla Katalończyków tym, czym Jasna Góra dla Polaków. Montserrat spełnia dwie role, jest benedyktyńskim klasztorem i świątynią maryjną. Formalnie jest opactwem, używana jest tam nazwa Abadia de Montserrat.

Jest to obiekt ściśle związany z religią, ale jeśli Was te kwestie nie interesują, to i tak zachęcam do odwiedzenia tego miejsca. Jego lokalizacja, kształt otaczających skał są tak niezwykłe, że zdecydowanie trzeba je zobaczyć.

Montserrat znajduje się stosunkowo niedaleko Barcelony, warto więc tam podjechać przy okazji zwiedzania stolicy Katalonii.

Dojazd samochodem
Dojazd na samą górę, na parking pod klasztor według mnie nie jest wskazany, bowiem jest ów parking niewielki i może być problem ze znalezieniem miejsca. Parking jest płatny 5,50€ za dzień.

Praktyczniejszy jest chyba dojazd w pobliże Montserrat i skorzystanie z komunikacji kolejowej. Są tu możliwe dwie opcje:

1. kolej linowa (tę wybraliśmy)
Dojazd autem od Barcelony autostrada A-2, droga C-55 (ewentualnie do A-2 jeszcze AP-7 w zależności od tego gdzie obok Barcelony się znajdujecie). W pewnym momencie widać po prawej za mostkiem nad rzeką stację kolejki linowej. Trzeba tam skręcić, jest tam parking samochodowy, całkiem spory i za darmo. Trudno to przeoczyć bowiem to miejsce to skrzyżowanie, na którym do C-55 dochodzi z lewej droga B-112. Nas nawigacja wypuściła właśnie na B-112 drogę wąską, krętą, górską – bez sensu. Nie jedźcie tamtędy, tylko wygodną drogą C-55!

Kolejka linowa Aeri de Montserrat pokonuje trasę 1350 m z przewyższeniem 544 m w ok. 5 min. W sezonie letnim kolejka kursuje w godz. 09:40-14:00 i 14:35-19:00 co 15 min. Koszt biletu powrotnego 10€, a w jedną stronę 6,60€.

2. kolej zębata
Dojazd autem do Monistrol de Montserrat w pobliże stacji kolejowej Monistrol Vila, od Barcelony autostrada A-2, droga C-55 (ewentualnie do A-2 jeszcze AP-7), jak w pkt 1, powyżej, tylko trzeba jechać kawałek dalej i minąć kolejkę linową. Koło stacji kolejowej Monistrol Vila znajduje się wielki darmowy parking na 900 aut i dalej jazda odbywa się koleją zębatą Cremallera de Montserrat – patrz opis poniżej w części dotyczącej dojazdu wyłącznie pociągiem. Odjazdy kolejki z Monistrol Vila co 20 min.

Dojazd pociągiem
Wprost z Barcelony możliwy jest dojazd pociągiem do samego sanktuarium. Odjazd z Barcelony pociągiem FGC (Ferrocarrils de la Generalitat) ze stacji Plaça Espanya, odjeżdżają bodajże od 08:36 co godzina na stację w Monistrol de Montserrat, to linia R5 Barcelona – Manresa. Czas przejazdu to nieco ponad 1 godz. Z kolei w Monistrol de Montserrat trzeba przesiąść się na kolej zębatą Cremallera, która jedzie ok. 15 min. ponad 600 m w górę, trasą długości 5 km. Odjazdy kolejki z Monistrol de Montserrat i dalej przez Monistrol Vila na Montserrat co 1 godz. Koszt biletu kolei zębatej w sezonie letnim w jedną stronę dorosły 6€, dzieci (4-13 lat) 3,25€, a powrotny dorosły 9,50€, dzieci 5,20€. Bilet powrotny na całą trasę z Plaça Espanya w Barcelonie kosztuje 26,60€.

Przed Monistrol pociąg FGC z Barcelony zatrzymuje się na stacji Aeri de Montserrat, to dolna stacja kolejki linowej do Montserrat.

Wedle legendy, w 880 r. w jaskini w górach znaleziono wizerunek Matki Bożej. W IX w. pojawiły się pierwsze pisemne wzmianki o Montserrat, a pod koniec wieku stały tam cztery kaplice. Na początku XI postawiono klasztor w pobliżu kaplicy Najświętszej Marii. W XII w. powstała obecna rzeźba Matki Boskiej. Na początku XV w. klasztor stał się niezależnym opactwem.

W 1522 r. pielgrzymował do Montserrat św. Ignacy Loyola, późniejszy założyciel zakonu jezuitów. Tam odwieszając zbroję rycerską przed ołtarzem, odmienił swoje życie. W końcu XVI w. konsekrowano obecną świątynię. Niestety w latach 1811-1812 Montserrat zostało zniszczone przez armię napoleońską. Trzydzieści lat później mnisi powrócili do Montserrat. Druga połowa XIX w. to czas odbudowy obiektów. Ich odbudowa i restauracja trwała aż do końca XX w. W 1881 r. koronowano wizerunek Najświętszej Marii oraz proklamowano ją świętą patronką Katalonii.

Nazwa miejsca opisuje je dość dokładnie, mianowicie “mont serrat” to przepiłowana góra. Widok skał, które tam zobaczycie jest niezwykły. Położenie obiektów klasztornych bardzo malownicze. Góra jest obecnie parkiem narodowym (Parc Natural Muntanya de Montserrat). Jechaliśmy na górę kolejką linową i już z wagonika widoki były intrygujące.

Będąc na górze, koło klasztoru można zjechać nieco poniżej, czyli 118 m różnicy wysokości małą kolejką zębatą (Funicular de la Santa Cova) do świętej groty, gdzie znaleziono figurę Matki Boskiej. Można także wjechać 248 m do góry podobną, choć panoramiczną kolejką zębatą (Funicular de Sant Joan) na koronę otaczających klasztor skał. Tę opcję bardzo polecam, bo widoki stamtąd są jeszcze ciekawsze.

Bazylika jest ładna wewnątrz. Z prawej strony głównego wejścia stoi zazwyczaj kolejka, która prowadzi przejściem bocznym poprzez kaplice do ołtarza, po czym podchodzi się do samej figury Matki Bożej z Montserrat (Mare de Déu de Montserrat), inaczej to Czarna Madonna – zwana La Moreneta (Czarnulka) z uwagi na czarny kolor twarzy figury.

Niestety stanie w kolejce trwa dość długo. Kiedy tam byliśmy powolne przesuwanie się zabrało nam ok. 1 godz., a że nie przyjechaliśmy z samego rana, zostało mało czasu na zwiedzanie i spacery po górach tak, by zdążyć przed ostatnią kolejką linową z powrotem na dół. To błąd. Zaplanujcie sobie tam więcej czasu. Wejście do bazyliki za darmo.

Wjechaliśmy kolejką zębatą na skały ponad klasztorem i stamtąd jeszcze lepiej było widać okoliczne szlaki piesze prowadzone także po skałach. Niestety na przejście nimi nie mieliśmy już czasu...

Koszt przejazdu kolejką Funicular de Sant Joan na górę, to 5,35€ dorośli i 2,95€ dzieci w jedną stronę, a bilet powrotny to odpowiednio 8,45€ i 4,65€.

Jesteś w Barcelonie lub w jej pobliżu – trzeba do Montserrat zajrzeć.