Toskania (wł. Toscana)
Informacje ogólne o Włoszech (dojazd, zdrowie, koszty, klimat, ludzie etc.) znajdziesz na poprzedniej stronie.
Pewnie wielokrotnie słyszeliście Bella Toscana? Powtórzycie to hasło jadąc do Toskanii, oglądając krajobrazy, czy przechodząc przez małe sympatyczne miasteczka. Toskania jest piękna!
Latem oddychasz gorącym powietrzem, rozedrganym brzęczeniem cykad. Ziemia tu raczej sucha, pokryta lasami. Tam, gdzie ręka człowieka pozbawiła ziemi cienia drzew są winnice, gaje oliwne lub pola zbóż. Cykady tworzą podkład "muzyki dnia"...
Północny-wschód to lasy Chianti. Zachód to tereny nad morzem Tyrreńskim, południe do obsiane zbożem wzgórza z wyjącymi się pomiędzy nimi drogami porośniętymi cyprysami. To chyba najbardziej charakterystyczny widok, mocno kojarzony z tym regionem.
Z uwagi na gorący klimat, miasta, wsie i domy buduje się na wzgórzach. Dzięki temu przewiew wiatru ułatwia przetrwanie spiekoty dnia.
Bella Toscana
Toskania to region administracyjny i kraina historyczna w środkowych Włoszech o powierzchni 22990 km² zamieszkała przez 3,6 mln ludzi. Zajmuje obszar od Apeninów (Tosco-Emiliano) i Arezzo na wschodzie po zachodnie wybrzeże morskie wraz z kilkoma nieodległymi wyspami na morzach Liguryjskim i Tyrreńskim, z których największa to Elba. Teren jest w większości pagórkowaty i górzysty z bardziej płaskim fragmentem doliny rzeki Arno. W Apeninach swe źródło oprócz Arno ma także Tyber. Stolicą regionu jest Florencja.
Choć region znany jest z produkcji win, wołowiny, oliwek, jest tu kilka obiektów przemysłowych, to jednak żyje się głównie z turystyki.
Jeśli chcecie, to sprawdźcie pogodę jaka panuje w Toskanii oraz prognozy na najbliższe dni. Jest to strona w języku włoskim, ale symbole i dane liczbowe są zrozumiałe. Jest tam podana bieżąca pogoda (oggi – dzisiaj, domani - jutro), prognozy na 6 dni, a także na kolejny tydzień (prossima settimana).
Historia Toskanii
Historia regionu dobrze wpisuje się w historię kraju. Pierwotnie zamieszkana przez Etrusków, kraina ta zwana była Etrurią, przeżywała szczyt swego rozwoju w VII-VI w. p.n.e. Wchłonięta przez Rzym w II w. p.n.e., szybko stała się częścią nowego organizmu.
Po upadku Cesarstwa Zachodniorzymskiego, w VI w. n.e. Longobardowie utworzyli Księstwo Toskanii ze stolicą w Lukce. Średniowieczni pielgrzymi podróżując z Francji do Rzymu uczynili ten region bogatym.
Późniejsze konflikty polityczne między Papiestwem i Cesarstwem przyczyniły się do powstania silnych i bogatych komun w Arezzo, Florencji, Lukce, Pizie i Sienie. W XV w. Medyceusze rządzący Florencją przejęli okoliczne ziemie. Florencja stała się stolicą regionu, a także stolicą renesansu. W XVI w. Księstwo Florencji zmieniło się w Wielkie Księstwo Toskanii.
Po wygaśnięciu dynastii Medyceuszy, od XVIII w. Toskania przechodziła z rąk dynastii habsbursko-lotaryńskiej, pod panowanie Francji napoleońskiej, by wrócić do związków z Austrią, a w 1861 r. stać się częścią zjednoczonych Włoch.
Region Chianti
Wielokrotnie pewnie spotkacie się z tym pojęciem, więc kilka słów wyjaśnienia.
Region Chianti produkujący wino o tej nazwie zdefiniowano pierwszy raz w 1716 r. Wymieniono wtedy obszary wokół 3 miejscowości:
- Radda in Chianti
- Gaiole in Chianti
- Castellina in Chianti
W 1932 r. przedefiniowano całkowicie i znacznie powiększono Chianti, dzieląc je na 7 podobszarów. Najwyraźniej znacznie więcej wiosek chciało produkować wino pod znaną marką... Sięga więc Chianti od Pizy po Arezzo i od Florencji po Sienę. Pierwotny obszar stanowi tylko 10% całego rozszerzonego i 40% Chianti Classico.
Obszar geograficzny jest mylony z obszarem produkcji wina, przy czym ten pierwszy nie był formalnie zdefiniowany, czy opisany. Obecnie cały centralny teren Toskanii jest tak nazywany.
Geograficznie, obszar można spróbować określić jako znajdujący się mniej więcej wewnątrz trójkąta Florencja – Siena - autostrada A1. Miejsce jest górzyste, sporo tu lasów, przebiegają przez nie drogi wąskie i kręte, acz często widokowe.
Radda in Chianti
Zazwyczaj stajemy na parkingu koło centrum (całe miasteczko to centrum...), z głównej drogi SR429 zjazd w bok, na dół (na południe). Dojeżdża się do podstawy wzgórza – to dolny "poziom", są tam jeszcze poziomy wyżej, ten na górze bywa zazwyczaj pusty. Parking za darmo.
Pierwsze wzmianki o wsi występują w dokumencie z 1002 r. Od XIII teren ten był zależny od Florencji. Administracyjnie Radda była stolicą regionu - Ligi Chianti, obejmującego obszary zarządzane z Radda, Gaiole, Castellina i stanowiącej element systemu obronnego w wojnach ze Sieną. Od końca XIII w. była Radda siedzibą burmistrza, a w 1415 otrzymała prawa miejskie potwierdzające status stolicy. Herbem ligi był czarny kogut na złotym tle, Gallo Nero pojawia się potem w znaku Chianti Classico.
Można miasteczko obejść wokół i z reszty dawnych murów obronnych podziwiać górzystą okolicę i/lub przejść je w poprzek główną uliczką. Zobaczyć tam można m.in. kościółek i budynek lokalnej władzy – Palazzo del Podestà.
Gaiole in Chianti
Pierwsza pisemna wzmianka o wymianie handlowej w tym miejscu pochodzi z 1086 r. W 1215 r. pojawiają się zapiski o targowisku Gaiole. W XIV w. Gaiole staje się częścią Ligi Chianti. Przez wieki odgrywało w okolicy ważną rolę handlową.
Miasteczko jest niewielkie. Jego centrum to podłużny plac, może raczej poszerzona ulica Via Ricasoli, gdzie niegdyś handlowano i do dzisiaj są tam sklepy i restauracje.
Castellina in Chianti
Kłopot z parkowaniem - uliczki ciasne, miejsca zajęte. Mały parking na południe od centrum, który znaleźliśmy był prawie pełny. Wyjeżdżając zauważyliśmy poza centrum, w kierunku północnym większy parking i pustawy.
Pierwsze historyczne zapisy o wsi pochodzą z XI w. W wieku XII znalazła się pod panowaniem Florencji. W wyniku traktatu z pocz. XIII w. Castellina znalazła się na granicy dzielącej rywalizujące ze sobą Florencję i Sienę, odgrywając istotną rolę w systemie umocnień Florencji. W XIV w. weszła w skład Ligi Chianti. Została złupiona i zniszczona przez wojska księcia Mediolanu w 1397 r. Ufortyfikowana na pocz. XV w. przeżywała kolejne ataki, w tym skuteczny w 1478, kiedy przeszła w ręce Sieny. Odbita przez Florencję w 1483 r.
Miasteczko jest małe, uliczki ze starą zabudową wyglądają interesująco. W centrum znajduję się ładny kościółek Chiesa di San Salvatore oraz kawałek dalej, przy głównym placu zamek Rocca di Castellina in Chianti (obecnie jest tam muzeum) – pozostałość dawnej fortecy.
Greve in Chianti
Podobnie jak Castellina, zlokalizowane przy drodze SR222/SS222 zwanej Chiantigiana, łączącej poprzez Chianti Sienę z Florencją. W Greve był kłopot z parkowaniem. Mało miejsc w okolicy centrum. W końcu znaleźliśmy wolne miejsce przy jakiejś bocznej ulicy.
Jest największym z opisywanych tu miasteczek. Znajdziecie w Greve (po lewej, jadąc drogą SR222 na północ) spory rynek w kształcie trójkąta, otoczony charakterystycznymi budynkami z arkadowymi podcieniami – Piazza Giacomo Matteotti. Od średniowiecza było to główne miejsce miasteczka oraz dzięki położeniu na skrzyżowaniu lokalnych dróg ważne centrum handlu w okolicy.
W jednym rogu placu stoi ratusz, drugi zamyka kościół. Jest ów ryneczek ładny, sporo tam sklepów, również stare, historyczne jak rzeźnik Macelleria Falorni – chyba już nieco nastawiony na turystów. Ewentualnie może Was zainteresuje chleb z piekarni Forno, był bardzo dobry.
Castello di Brolio (koło Gaiole in Chianti)
Początki tego miejsca sięgają czasów Longobardów. Zamek znajduje się w rękach rodziny Ricasoli od 1141 roku. Przez wieki stojąc na granicy Florencji i Sieny był świadkiem wojen. Był fortecą Florencji, broniąc ją przed atakami Sieny. W XV w. atakowały go i zdewastowały wojska aragońskie i hiszpańskie. Cosimo I de Medici nakazał architektowi Giuliano da Sangalo odbudować fortyfikacje. Potem Castello di Brolio przeżywał kolejne konflikty w XVII w., aż po II Wojnę Światową.
Jako, że był wielokrotnie odbudowywany, zachowując po części dawne elementy architektoniczne, charakteryzuje się pewną mieszanką stylów. Od średniowiecznych fragmentów umocnień, po neogotyckie zabudowania.
Dojazd drogą SP408 Siena- Gaiole in Chianti, zjazd na Brolio i kierować się na Castello di Brolio.
Wina produkowano tu od początków, od czasów średniowiecza. Znany we Włoszech przedstawiciel rodziny - Baron Bettino Ricasoli (premier rządu włoskiego w pierwszych latach po zjednoczeniu Włoch), w 1-szej poł. XIX w. odbudował rodzinny biznes i przyczynił się do wprowadzenia zmian w produkcji wina Chianti. Stworzył podwaliny pod Chianti Classico. Był jednym z większych producentów wina. Obecnie biznesem rodzinnym zarządza 32-gi Baron Brolio - Francesco Ricasoli.
Zamek jest ciągle zamieszkany przez rodzinę właścicieli. Castello di Brolio można zwiedzać, ale nie zabudowania mieszkalne. Udostępniono zwiedzającym ogrody oraz rodzinną kaplicę. Obejść można z zewnątrz budynki – są interesujące. Widok z murów także jest atrakcyjny. Tablica na ścianie upamiętnia wizytę w zamku pierwszego po zjednoczeniu króla Włoch Emmanuela.
Otwarte dla zwiedzających 10:00-19:00, ostatni zwiedzający wpuszczani do 18:00. Koszt biletów to 8 € za wejście z przewodnikiem (za wyjątkiem poniedziałków) do ogrodów i na mury oraz także do muzeum w wieży, 5 € kosztuje wejście bez przewodnika, tylko do ogrodów i na mury.
Maremma
Maremma to obszar południowo-zachodniej Toskanii, rozciągający się od Morza Tyrreńskiego po wzgórza na południe od Montalcino. Sercem Maremmy są tereny prowincji Grosseto. Szerzej - to także tereny nadmorskie od Rosignano Marittimo w prowincji Livorno, na północy, po Santa Marinella w prowincji Roma, na południu. Górna Maremma to górzysta część tego regionu, ciągnąca się od Massa Marittima po Pitigliano.
Równiny prowadzące do morza niegdyś były słabo zaludnione, z uwagi na bagna i malarię. Po osuszeniu mokradeł, region nabrał większego znaczenia gospodarczego i ostatnio turystycznego. Tu hoduje się długorogie bydło rasy maremmana na befsztyki, a bydła doglądają prawdziwi kowboje – butteri. Brzeg morski jest miejscami skalisty, ale spore odcinki to piaszczyste plaże.
Wybraliśmy się raz do Maremmy, by zobaczyć park przyrodniczy (Parco Regionale della Maremma). Rozciąga się wzdłuż wybrzeża od Principina a Mare aż do Talamone, a na wschód sięga do drogi Via Aurelia – SS1. Ostatecznie jednak nie poszliśmy tam. Jakoś nam się kojarzyło, że to blisko morza, więc pochodzimy po lasach na równinach i nadbrzeżnych mokradłach. A to w większej części są zalesione owszem, ale spore wzgórza. W panującym upale chodzenie po wzgórzach nie było najlepszym pomysłem.
Dojechaliśmy do Talamone, małego miasteczka na południowym skraju parku, nad brzegiem morza. Jest tam marina i tego dnia zacumowanych było wiele jachtów żaglowych, choć trafiały się i motorowe. Widok mariny w zatoczce jest dość malowniczy. Chcieliśmy coś zjeść, a większość restauracji w środku dnia była oczywiście nieczynna.
Postanowiliśmy podjechać do Orbetello. Chyba źle patrzyliśmy, bo ani tam, ani po drodze nie trafiliśmy na restaurację. W zamian jadąc główną drogą regionu (SS1), widzieliśmy pełno rozsianych wzdłuż brzegu morza kempingów wypełnionych po brzegi samochodami. Tam musiał być ścisk na plaży...
Wpadliśmy na pomysł by przejechać lagunę i podjechać do Porto San Stefano, na Monte Argentario. Wyczytaliśmy w książkach, że jeszcze ok. 20 lat temu teren był mało zagospodarowany turystycznie. W porcie cumowały łodzie rybackie, było malowniczo. Dzisiaj port to wielka przystań promowa. Rybaków nie widzieliśmy. Miasto pustawe, restauracje w pobliżu portu gdzie zaparkowaliśmy były „Chiuso”, więc pojechaliśmy z powrotem. Po drodze widzieliśmy małe plaże (małe obszary piasku między klifami) pełne ludzi, no i zupełny brak miejsc do pozostawienia auta w pobliżu brzegu.
Ogólnie okolica sprawiła takie sobie wrażenie. Jakoś nas taki obraz Toskanii nie przekonał. Wolimy chyba miasteczka na wzgórzach w głębi regionu.
Ciekawe miejsca wg UNESCO
W Toskanii znajduje się 6 miejsc, które są na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO:
- plac katedry w Pizie,
- historyczne centrum Florencji,
- Sieny,
- San Gimignano,
- Pienzy,
- oraz dolina Val d’Orcia (opis poniżej).
Dolina rzeki Orcia - Val d’Orcia (lub Valdorcia)
Jeśli oglądacie zdjęcia przedstawiające klasyczny krajobraz Toskanii, to w zdecydowanej większości przypadków są to obrazy z Val d’Orcii...
Dolina rzeki Orcia zakreślona jest mniej więcej przez trójkąt Montalcino (zachód), Pienza (wschód), Radicofani (południe). Jest jednym z kilku obszarów Toskanii o wyróżniającej się geomorfologii. Ogólnie to wzgórza na południe od Sieny, aż po szczyt Monte Amiata.
Charakteryzuje się rozległymi widokami, łagodnymi wzgórzami, rozsądnie prowadzoną uprawą ziemi. Na wzgórzach można zobaczyć domy, gospodarstwa, miasteczka. Przy domach, wzdłuż dróg rosną cyprysy, ich rzędy ciągną się wśród pól zboża, nadając panoramie niepowtarzalny charakter.
Są tu także obszary nieużytków nazywane crete senesi (sieneńska glina). Jak nazwa wskazuje spod traw wyziera szara glina lub piasek, gdzieniegdzie widać skały. Od lat ludzie walczą tu z naturą, aby i nieużytki można było obsiać, wykorzystać.
Na Listę UNESCO Val d’Orcia trafiła właśnie za niepowtarzalny krajobraz zgodny z duchem renesansowej dbałości o dobre zarządzanie ziemią i estetykę otoczenia. Krajobraz, życie w harmonii z naturą były elementem obrazów malarzy szkoły sieneńskiej, bujnie rozwijającej się w okresie renesansu.
Dolina Chiana - Val di Chiana
Val di Chiana ciągnie się mniej więcej w linii północ-południe od Arezzo i Cortony na wschodzie, po Civitella in Val di Chiana i Montepulciano na zachodzie. Prowadzi przez nią autostrada A1. Dolina pozbawiona drzew i wykorzystywana rolniczo już przez Etrusków i Rzymian.
Z czasem zamulając się i zatrzymując wodę zamieniła się w wielkie mokradła, sprowadzając poważne zagrożenie malarią. W XIV w. zabrano się za osuszanie tych terenów. Irygację prowadzono do XX w. Obecnie to urodzajne tereny rolnicze. To m.in. tutaj hoduje się bydło na słynne befsztyki - bistecca alla fiorentina.
Będąc w Toskanii, można rozważyć odwiedziny niedalekiego San Marino - najstarszej republiki.
Na następnych stronach znajdziesz opisy ciekawych miejsc regionu: